Pomyśleć, że mnie przekonają do anime
Osoba niezwykle uparta, z dużym dystansem do do kultury Japonii, mangi oraz filmów anime została złamana, a stało się to właściwie przez przypadek. Miłe istotki, które niezwykle lubię, mianowicie Venes i Evelina sukcesywnie nalegały i namawiały do obejrzenia jakiegoś odcinkowca. Czas mijał, gdy pewna Ada ostatecznie skruszyła moje opory. Owa Ada przekonała mnie do obejrzenia kilku odcinków znanego i popularnego Onegai Teacher (wiki). Z kilku odcinków, zrobiło się kilkanaście, całą serię obejrzałem z zapartym tchem, a co więcej mam ochotę na kolejne filmy. Nigdy nie miałem pojęcia cóż ciekawego może być w „tym okropnym anime”, nigdy, aż do tej pory. Pozytywne zaskoczenie ^^
Komentarz by Philosoph — 25/06/2008 at 13:02
Cóż, z tego co pisze na wiki, toć to serial erotyczny… Więc jasne jest, czemu się tak Korasowi spodobał. ^^
Komentarz by beata — 25/06/2008 at 14:16
niee!!!!! Krzysiu, wracaj!! O.O mnie przez trzy lata otaczały dwie osoby, które są zafascynowane tymi animami i tylko o tym gadają, ale się nie dałam złamać, a Ty tak łatwo się poddałeś?! aaaaa O.O
Komentarz by VNS — 25/06/2008 at 15:04
Brawo namagomi-chan, jestem z ciebie dumna! ^^
Jeszcze zaczniesz prowadzić Death Note, powoływać się na Potęgę Saturna, rzucać Fireballe i szukać humanoidalnych komputerów na śmietnikach ^^
Komentarz by efelinka — 26/06/2008 at 23:49
i oglądaj więcej! A do 'beata’ ja też uwielbiam anime i wręcz nie przepuszczam żadnej serii która mnie zainteresuje. I wcale nie gadam w kółko o tym samym ^^
Komentarz by beata — 30/06/2008 at 16:13
hehe;] no ja nie mowię, że tych osób nie lubiłam, czy coś. wręcz powiem, że to były moje dwie najlepsze przyjaciółki przez te trzy lata, a jedna z nich to nawet przez 9 lat :D I rzeczywiście, potrafiły też o czymś innym rozmawiać ehehe;]