Przywdziałem pulpit w nowe szaty
Ostatnio DoiY pisał o ciekawej nakładce na shella w systemie MS Windows. Spodobała mi się ona, głównie dlatego, że całość zajmuje ze 2 MB i zużywa bardzo mało zasobów. Chciałem też odmienić sobie coś w Windowsie (ach nieszczęsny Windows, czego ja Linuxa nie używam). I tak zainstalowałem Litestep. Daje screena jak to u mnie wygląda i zachęcam do wypróbowania. W Internecie jest wiele gotowych theme’ów. Wystarczy ściągnąć, chwile posiedzieć, żeby wyedytować ręcznie i dostosować do swych upodobań i mniam. Działa! Szybko, ładnie i funkcjonalnie.
Skoro już piszę to wspomnę jeszcze, że dziś w Domu Kultury na Czechowie grałem „Jingle Bells” w wersji rockowej, na koncercie kolęd. W sobotę bal gimnazjalny, a poprzedzi go próba Sekatora. Dziękuję za uwagę.
dopisano dnia 29.01.2007, 16.57
Jako, iż pojawiły się prośby o udostępnienie tego theme’a co ja mam (a dokładnie to Jarosz chciał xD) postanowiłem go zamieścić. Niewiele wyglądem przypomina oryginał, przerobiłem go całkowicie;) Miłego pobierania. Dziękuje za słowa pochwalające mój gust.
- BlackLight.rar 204kB
Komentarz by psychololita — 25/01/2007 at 21:48
pierwsza:D
ty masz jakieś ciekawe zajęcia pozalekcyjne xD
pozdr;*
Komentarz by Alaine — 25/01/2007 at 21:53
Co do wcześniejszych komentarzy —> No naprawdę, brawo, Bolo. Po prostu mnie rozwaliłeś i jesli w ogóle mialam kiedykolwiek do Ciebie jakis szacunek, to go straciłam w oka mgnieniu. Jesteś naprawdę, och, naprawdę, wspaniałym, zaufanym przyjacielem Krzysia. Aż tak wielkim i godnym zaufania, żeby jego osobiste sekrety wypisywać od razu w komentarzach na jego własnym blogu i szantażować go tym w czasie głupiej kłótni o to, co widać w twoim opisie jak na dłoni, za przeproszeniem. Jeśli nie chcesz, żeby ludzie wiedzieli, że (och, niesamowite) masz nową dziewczynę, to nie wypisuj tego żałosnego „kC;*** Evelinko” w opisach na gadu – swoją drogą, dość żałosny i dziecinny sposób na pokazanie światu swoich uczuć i, prawdę mówiąc, świadczący tylko o tym, iż to nie są uczucia prawdziwe, bo to osobista sprawa między dwojgiem ludzi a nie wszystkimi użytkownikami jakże cudownego komunikatora gadu-gadu, ale niech już ci tam będzie. A to, że Krzyś napisał to na swoim blogu mnie nie dziwi, skoro większosc ludzi korzyastających z gg również może sie znajomością twojej miłości pochwalić – jest twoim przyjacielem i nie wyciąga tajemnic (bo z tego, co widzę, żadna z tego tajemnica -.-’) na światło dzienne – a ty to robisz i na dodatek w perfidny sposób. Ja nie rozumiem. Wstydzisz sie tego? To po jaką chol**ę piszesz o tym w opisach?! Może i miłość jest uczuciem, o którym chcielibyśmy poinformować cały świat, ale tym bardziej nie rozumiem twoich żałosnych pretensji.
Co do tej twojej miłości i tego, jaki ubaw z niej miałyśmy w szkole – to twoja własna wina, bo niepowołanym ludziom się takich rzeczy nie ogłasza. Szczególnie ludziom, którzy cię znają i widzą, jak potrafisz żałośnie sie zachowywać.
Na koniec zdanie Agaty: „Ale Bolo to jest zryty. Żeby taki poziom prezentować publicznie…”
***
A co do tej notki – nic nie zrozumiałam xD Miłego balu.
Komentarz by koras — 25/01/2007 at 21:55
Mmmmm! Żadne sekrety. Ja nie zabawiam się z żadnymi chłopcami! Skandal i kłamstwa:P
E tam. Bolo dziwnym jest, ale znając go realnie dobre wrażenia mam. Tylko online taki niemiły jest ;)
Komentarz by Agata — 25/01/2007 at 22:14
Jestem całą sobą po stronie Krzysia, który napisał krótką wiadomość, którą Szanowny Pan Bolo umieszcza w każdym swoim opisie na gadu – gadu. Najwidoczniej ta sprawa była dla Korka ważna, skoro umieścił ją na swoim blogu, co wskazuje na to, że przejmuje się sprawami swojego dotychczasowego przyjaciela. Znasz pojęcie „tajemnica”? Jest to rzecz, która nie powinna wyjść na światło dzienne. A ja dowiedziałam się o Tobie i Evelinie właśnie z Twoich opisów, a nie z bloga Krzysia, tak samo pewnie jak połowa Twoich znajomych. A może po prostu wstydzisz się swojej dziewczyny? Swojej rzekomej miłości? Ale z drugiej strony – co to za miłość, do której nie chce się przyznać. Może mamusia Ci zabrania spotykać się z dziewczyną i robisz z tego tajemnicę? Albo kręcisz z dwoma naraz i nie chcesz, żeby się wydało, a KC w opisie może być do obydwu? Naprawdę, zastanów się, bo zwalisz życie sobie i swojej dziewczynie. A jak ona to napisze na blogu, to też jej nawrzucasz? Wspaniały sposób zatrzymywania przy sobie ludzi, naprawdę.
A Twój tekst „Kurwa chuju dzienki że tak publicznie piszesz o moich i Eveliny sprawach,widać że cie mamusia nie kocha” nie dość, że niepoprawny to jeszcze pokazuje Twój stosunek do ludzi. Może zamiast „Cześć Krzysiek” mówisz 'Cześć, kurwa, chuju”? A co on pisze publicznie o Tobie i Ewelinie? Tfu, zaczynam pisać o tym samym.
A co do nabijania się w szkole – uważam, że Ci się należy, skoro obrażasz najbliższe Ci osoby w tak wulgarny i prymitywny sposób. Wulgaryzmy jest to ograniczenie umysłu i kultury osobistej człowieka i nie przedstawia o drugim człowieku żadnej prawdy. A obrażanie najbliższych osób podchodzi pod skinheadów, których podobno tępisz i od któych uważasz się lepszy. A ja Ci powiem prawdę – jesteś taki sam jak oni, a nawet gorszy, bo zabija Cię Twoja własna pycha i zawiść. Wielki punk, anarchista, który nie zna podstawowych założeń anarchii! Zastanów się, piszę po raz kolejny, na jakim świecie Ty żyjesz? Nie możesz sie buntować przez całe życie i tak nie zmienisz świata, więc co Ci to da? Przychodzi taki okres w życiu, kiedy trzeba dorosnąć, ustabilizować się, a nie okazujesz tego poprzez strajki leżące i kupowanie pedalskich szelek. Myślałam, że kiedy znajdziesz sobie jakąś dziewczynę (która wydaje się normalna, ale nie umiem tego powiedzieć, bo jej nie znam) to zaczniesz zachowywać się jak normalny człowiek, a nie osoba, która ma wszystkich gdzieś. Naprawdę, miałam o Tobie lepsze zdanie, ale teraz straciłam do Ciebie szacunek. Kiedy człowiek się denerwuje w gniewie pokazuje jaki jest naprawdę. Alkoholicy piją, ćpuni sięgają po narkotyki, palacze palą, a pseudoanarchiści wyżywają swoją infantylną i bezpodstawną złość na swoich najbliższych przyjacielach, z którymi mają zespół i mówią sobie wszystko. Reprezentując taki poziom nie zmienisz świata. Wręcz przeciwnie – nasze państwo budują tacy ludzie jak Ty – fałszywi, dwulicowi, unoszący się gniewiem, mający w pogardzie wszystkich innych, egoiści, snobi, pyszni i zawistni.
Aha – i ja w tym momencie nie bluzgam na Ciebie – ja po prostu stwierdzam fakty. A jeżeli napiszesz coś w stylu „Dzienki bardzo ty kurwa dziwko, idiotko, suko” itp to do mnie nie trafi, bo nie jest prawdą. Jeżeli napiszesz jakiekolwiek słowo prawdy w swoim wrzucaniu mi, to może się przejme. A tak, to nie tracę czasu na tego typu rzeczy i nie obchodzą mnie one, bo uważam, że nie trzeba zwracać na nie uwagi.
Z poważaniem – wspaniała przyjaciółka Krzysia Agata.
Komentarz by koras — 25/01/2007 at 22:27
Agatka says:
Bez przesady z tą najbliższością;)
Ja się nie gniewam. Ależ się dyskusja rozwija. Baza długo nie pociągnie, ale trudno;)
Komentarz by Macia — 26/01/2007 at 16:32
O Jezusie Nekromanto! Na tym pulpicie… to! To straszne to eee
Komentarz by Agata — 26/01/2007 at 18:47
Z tą najbliższością chodziło mi o przyjaźń, Krzysiu ;)
Komentarz by Bolo — 29/01/2007 at 16:28
a ja nawet nie przeczytam tych waszych komentarzy do końca bo są nudne i żałosne poprsotu,opieprzacie bo co?bo ja sie kłoce z Krzysiem?a wy jesteście Wielkie Sprawiedliwe Strażniczki Porządku Spolczenego i Tolerancji Wobec Krzysia?nie no brawo!mi sie nawet niechce wam odpisywać bo to jest nudne już,ja rozumiem że wasz obowiazek to jest dojechać komus kto nawrzucał na Krzysia albo jak sie komuś układa ale bez przesady.I mi nie bzdursz Alaine o anarchi bo jej nie rozumiesz,podstawy znam-jak mógłbym nie znać chę?Ty sie nawet nie starasz zrouzmieć,poprsotu zniszczyć,zakopać,rozjebać bo ktoś ma inne poglądy i sie z nimi afiszuje-typowe dla prawicy
Ogóleni skońćze na tym że kto tu jest ehhm „nie dojrzały” i „żałosny”
Brawa dla was