Smutne życie jest admina
Admin, istota administrująca. Szycha serwisów tudzież drobnych stron internetowych. Zawsze gotowy do poprawiania błędów w kodzie, zawsze zwarty i przygotowany na telefon od osoby zlecającej zadania. Adminów nie jest dużo, samo słowo budzi respekt. Co więcej jest istotą niezwykłą, a bijąca od niej inteligencja i przeświadczenie o tym, iż facet jest naprawdę obeznany w tym co robi naprawdę poraża. Nawet jeśli admin jest kiepski i tak nigdy się nie zdradzi. Zwykły szarak, member czy guest traktowany niczym śmieć być zaczyna, gdy zirytuje admina. Wtedy wyraźnie odczuwalna jest jego wyższość.
Admin może zarządzać forum, może siedzieć w zatęchłej serwerowni, może pić wino o nazwie „Serwer”. Zwykle nie czyta książek lecz tutoriale i kursy programowania. Większość życia spędza w internecie, jest od niego uzależniony. Na maile odpowiada z minimalnym opóźnieniem, błyskawicznie pisze na klawiaturze i ciągle używa niezrozumiałych przez ogół ludzi słów takich jak gpl, freeware, crack, hacking, porty, firewall, deamon, system.
Admin nie ma dziewczyny, zwyczajnie się boi osobników płci przeciwnej. Na dysku ma ogromne ilości materiałów pornograficznych żeby rozładowywać swoje popędy. Gdy prosi znajomego o ściągę, podczas testu w szkole, zawsze wysyła najpierw kartkę z napisem ping i imieniem kolegi, żeby wiedzieć jak szybko kumpel jest w stanie odpowiedzieć. Gardzi systemem operacyjnym Microsoft Windows, ubóstwia natomiast pingwiny. Muzyka której słucha jest zazwyczaj dziwna, elektronicznie zmieniona i niezwykle skomplikowana. Obiad spożywa przy klawiaturze, pije litry herbaty, żywi się głownie żywnością niezdrową. Jeśli już opuszcza miejsce zamieszkania to tylko tam, gdzie jest jakaś wolna sieć wifi. Nie może znieść, że na chwilę może stracić dostęp do Internetu.
Cóż, wygląda na to, że jestem adminem… zarządzam dobytkiem internetowym szkoły. Pomysł na wpis podrzucił Mistrzo, również admin. Hmmm, a na sam już koniec admin pragnie powiedzieć, że nie może się nadziwić, że czytacie te bzdury xD Miałem niezwykłą ochotę na ten wpis, bo ostatnio nastrój mam bardzo pozytywny.
Pozdrawiam wszystkich przedstawionych w krzywym zwierciadle adminów;)
Komentarz by Mistrzo — 29/01/2008 at 21:23
Jak mistrzo zarzuci pomysł na temat, to nie ma ch** wśród adminów ^^
ps. z tego co widze, informatyków bardziej ciągnie do hentai, niż materiałów typowo przyrodniczych
Komentarz by poeta — 29/01/2008 at 22:07
… ?
Komentarz by PaRaSiTe — 29/01/2008 at 22:47
Hentai Rox xD
A btw. cieszę się, że jestem grafikiem, a nie adminem ^^. Why? Wolę Browar i Miody od tanich win :P i zdecydowanie nie czytam poradników, tylko dobre książki fantasy, tudzież manga/hentai ^^
Acha, jeszcze jedno: grafika do ZŁA będzie do czwartku włącznie- w końcu bede miał trochę czasu wolnego.
Czy mówiłem już, że hentai rox?? :P
Komentarz by Issa — 29/01/2008 at 22:49
Wpis jest rewelacyjny – napisany ciekawie, z dobrą puentą. Poprawił mi się humor xD
PS Polecam ci film ”Elizabeth: The Golden Age”, obejrzałam przed chwilą i jestem pod wrażeniem.
Buziaki:*
Komentarz by koras — 04/02/2008 at 23:24
Hah! A co do adminowania to wreszcie zainstalowałem na blogu OpenID. Przełom! Przełom:)