Są już wakacje (?)
Wygląda na to, że rok szkolny już się zakończył, co wydaje mi się dość dziwne. Tak naprawdę wcale go nie odczułem i dziś odbierając świadectwo dopiero zdałem sobie sprawę jakże dobrze jest mi w nowej (już nie takiej nowej) szkole. Ta pełna rozprężenia atmosfera, ten klimat, zapaszek i duża swoboda (świetnie opisał to mój nieco starszy kolega, pan Jacek Kołodziej). Właściwie co do wyboru I LO w Lublinie przekonany byłem zaraz po zapoznaniu się z broszurkami informacyjnymi lubelskich liceów, w połowie trzeciej klasy gimnazjum. Decyzja już dawna, aczkolwiek jedna z lepszych w moim życiu jak się okazało. Czytaj więcej…
Wpis przepełniony goryczą, ach jakże nieprzyjemnie dziś na blogu się zrobiło. Chciałbym poruszyć temat mentalności polskiej, czyli w skrócie zespołu zachowań jakie przystają „prawdziwemu Polakowi”. Dodać mogę, iż tekst jest cholernie ironiczny, miejscami cyniczny i wywoła pewnie gromy skierowane na osobę moją. Już za chwilę opiszę większość, masę ludzką, kilkadziesiąt procent społeczeństwa zamieszkującego ten kraj. Generalizując, pominę ludzi o umyśle otwartym, przyjaznym, gdyż wyjątki (mam nadzieję, że liczne) potwierdzą regułę. Niech brutalna prawda spłynie w sieć. (Wskazówka: Przeczytaj ze zrozumieniem).
Wymyśliłem ostatnimi czasy, aby z koleżanką Adą założyć własny 