Właśnie tegoroczny Dzień Bułki (oficjalna strona, tam więcej informacji) zakończył się. Oto małe podsumowanie

• Na święcie zjawiło się 33 osoby (cały tłum, jak szliśmy wyglądało to komicznie), prawie wszystkie, które wpisały się na listę obecności. Cieszymy się, że jesteście tak rzetelni.
• Zainteresowały się nami media, organizatorzy (głównie Koras) udzielili wywiadu Polskiemu Radiu Lublin i Dziennikowi Wschodniemu. W obchodach towarzyszyli nam reporterzy Dziennika Wschodniego i robili nam wiele zdjęć. Niedługo pojawią się one w gazecie.
• Wszystkie 55 zakupionych bułek zostało rozdane uciśnionym przez system.
• Święto udało się, atmosfera była wesoła, wszyscy są zadowoleni.
• Po święcie świętowaliśmy organizując mini ognisko bez ognia…

Najlepsze było to, że połowy uczestników nie znałem osobiście, udzielałem wywiadu przed kamerą, ludzie miło na mnie patrzyli, poznałem mnóstwo wspaniałych osób o podobnych niż ja poglądach i uczyniłem coś dobrego dla świata (iście pogański czyn!:) i paradowałem z resztą organizatorów przez miasto w wyjątkowych koszulkach „organizatorskich”. Pozdrawiam wszystkich co byli na obchodach i wszystkich uczestniczących w wesołym After-Party. Kupcie nowy Dziennik Wschodni to poczytacie o sobie:)
Oby Dzień Bułki 2008 udał się równie świetnie i żeby przyszedł na niego tak wielki tłum ludzi jak dziś, na obchody Dnia Bułki 2007.

Dopisek z dnia 16.04.2007
Na oficjalnej stronie Dziennika Wschodniego znajduje się video-relacja z obchodów (w której wypowiadam się ile to bułek rozdaliśmy!). Zachęcam wszystkich gorąco do obejrzenia jej. Znajduje się tutaj.