Nałogowiec ze mnie
Przeglądając dziś linki przychodzące w panelu admina mojego bloga spostrzegłem coś od Lanooz. Po chwili zorientowałem się, że zostałem wytypowany do kolejnej zabawy toczącej się w polskiej blogosferze. Zasady są proste: wypisz 5 swoich nałogów i wkręć w zabawę 5 kolejnych osób. A więc zaczynam, oto moje 'nałogi’:
- Muzyka – nie wyobrażam sobie życia bez muzyki w tle. Hmmm, może lepiej powiedzieć, że nie wyobrażam sobie życia bez muzyki Nightwish’a, ale ogólnie powiem o muzyce. Musi coś grać bo zwariuję. U mnie w domu komputer, na pokładzie Foobar2000, który cały dzień losuje kolejne to piosenki z olbrzymiej playlisty. Gdy wyjdę poza firewalla z pomocą przychodzi mp3 player i słuchawki. Jeśli nie ma tego to szukam sposobu na posłuchanie studenckiego radia Centrum (98.2fm). Rano budzę się powitany muzyką, zasypiam również słuchając muzyki, na chwilę przed zaśnięciem zdejmuję tylko słuchawki i odkładam playera, na najbliższą płaską powierzchnię.
- Internet – Nie chodzi o to, iż jestem uzależniony od Internetu… Czytaj więcej…